Andaluzja

Cześć !

Piszę pracę na temat związany z Andaluzją a dokładnie Zróżnicowania ruchu turystycznego. Mam wielką prośbę o wypełnienie krótkiej ankiety na ten temat, krótkiej wyniki pomogą mi w napisaniu pracy licencjackiej. Ankieta jest całkowicie anonimowa a jej wyniki wykorzystam tylko do celów badawczych. Z góry dziękuję za poświęcony czas !! :)

Link do ankiety: https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQ LScJpmoE-65hcGuN7GD0mz6uo4z4zihq3glU05rY Q1BR6G8L9g/viewform

Hej! Ja osobiście uwielbiam Andaluzje, do tego stopnia, że jest ona tematem mojej pracy magisterskiej i w związku z tym mam do was prośbę! Byłabym wam bardzo wdzięczna gdybyście zechcieli poświęcić 2min i wypełnili moją ankietę dot. turystyki kulinarnej Andaluzji. Z góry wam dziękuję! ;) http://www.interankiety.pl/interankieta/ c259f18387b279468ea9fbe7ad65a218

23 sierpnia wybieram sie z chlopakiem do andaluzji . Dzien puerwszy Malaga nastepnie wypozyczonym autem do granady( hostel) z tamtad do nerji I okolice gdzie zamierzamy spac w namiocie nastepnie do rondy gdzie spimy w hostelu dalej fo tarify gdzie nie mam pojecia gdzie sie zatrzymac .na giblartarze mamy nocleg. Nastepny dzien na pace w naszym citroenie I kolejne dni okolice kadyksu . Pieknka trasa doliczajac do tego kanion w la cherre .koszt nie drogi . Bilet samolotem do malagi z amstetdamu w 2 strony 150 euro linia transavia. Wynajecie auta na 10 dni okolo 160 euro noclegi okolo 80 euro . Plus paliwo I jedzenie. Przeznaczony calkowity budrzet wakacyjny na na andaluzje z przejazdem 930 km trasami na miejscu siega max 500 euro .pozdrawiam

Ależ mi sprawiło radość trafienie tutaj. Przypadkiem jak to zwykle bywa (poszukuje informacji o kempingach we Włoszech i w ogóle podróżowaniu samochodem) i bach jestem tutaj. Zatrzymałam się na Andaluzji bo tym regionie spędziliśmy wakacje dwa lata temu i zwiedziliśmy kilka tych samych miejsc (Mijas, Giblartar, Casares) plus Kadyks, Taryfa, Castellar, Ronda i Marbella. Byliśmy u znajomych w miejscowości Alcaidesa (15km od Giblartaru). Pewnie zwiedzilibyśmy więcej, ale nie byliśmy specjalnie mobilni (bardzo zła komunikacja z naszej miejscowości). Gospodarze nas zawieźli do Tarify i Castellar. W drugim tygodniu pożyczyliśmy na 4 doby (no właściwie na trzy) i ruszyliśmy w drogę. Ograniczeni byliśmy względem odległości od domu. Tak do 100km żeby móc na noc wrócić do domku. Tak więc w pierwszych dniu w drodze do Casares Gaucin a potem Ronda, w drugim dniu Kadysk a w trzecim właśnie Mijas. W czwartym dniu musieliśmy oddać auto do La linea i zdecydowaliśmy się (dużego wyboru nie było) na zwiedzenie Giblartaru. Oj wrażenie na nas dobrego ów miejsce nie zrobiło. Po tych cudach wcześniejszych! Bardzo bym chciała pojechać ponownie do Hiszpanii, ale chyba to już nie będzie takie proste, bowiem teraz preferujemy opcję samochodową, więc Hiszpania za daleka nieco.
Pozdrawiam serdecznie i idę oglądać i czytać:)

Cóż bardzo piękny region Hiszpanii. Byłam wielokrotnie. Warto zwiedzić takie miejscowości jak Ronda, El chorro, Gibraltar, Cadiz, Mijas, Granada (Alhambra) i jest jeszcze wiele pięknych miejscówek . Po przylocie do Malagi są dwie opcję, albo wypożyczyć samochód co jest kosztowne lub z korzystać z firmy która samochodem osobowym zorganizuję nam jednodniową wycieczkę wraz przewodnikiem.My zawsze korzystamy z polskiej firmy z Malagi ich strona www.wycieczkiandaluzja.pl Bardzo tanie ceny , możliwe również transfery z lotniska