Porady i wskazówki

Dojazd na Korfu

Na Korfu można dolecieć samolotem lub dopłynąć statkiem. Z kilku polskich miast latają tanie linie Ryanair lub Wizzair. Można także skorzystać z przesiadki np. w Atenach. W sezonie letnim przeloty czarterami z różnych polskich miast na Korfu oferują np. biura podróży TUI czy Rainbow Tours. 

Stosunkowo szybko na Korfu można dopłynąć statkiem z Albanii.

Poruszanie się po wyspie, drogi, oznakowanie

Po wyspie najwygodniej poruszać się samochodem, szczególnie niewielkim autem miejskim lub terenowym. Wypożyczalnie znanych międzynarodowych marek znajdują się w większych miastach i na lotnisku. Ponadto w każdej turystycznej miejscowości znajduje się przynajmniej jedna lokalna wypożyczalnia, a nierzadko jest ich kilka lub kilkanaście. 

Dojazd do większych miejscowości możliwy jest publicznymi autobusami. Ich rozkłady dostępne są w recepcjach hotelowych (nie ma rozkładów na przystankach), a bilety można kupić w kioskach lub w autobusie. Wsiada się przez drzwi obok kierowcy, aby wysiąść, należy nacisnąć przycisk.

Oznakowanie dróg na Korfu jest raczej słabe. Znaki drogowe zawierają informacje w języku greckim i angielskim (czasem na jednej tablicy, czasem na dwóch osobnych). Często jednak tablice ustawione są bardzo blisko skrętów czy skrzyżowań lub też są zasłonięte przez rośliny. Miejscami, szczególnie w górach, kierując się wyłącznie znakami, można zgubić drogę. Warto więc na wszelki wypadek mieć ze sobą nawigację samochodową. 

Proponujemy nie jechać na ślepo wg wskazań nawigacji, która potrafi wysłać na drogę szutrową, lokalny kamienisty i wąski skrót czy nawet przejazd przez teren hotelu. Jeśli przy drodze znajdują się znaki kierujące do danego miejsca, najlepiej sugerować się właśnie nimi. 

Wąziutkie uliczki na Korfu (foto: wnieznane.pl)

Ze względu na górzyste ukształtowanie wyspy, a także jej stosunkowo niewielki rozmiar, drogi są wąskie i bardzo kręte. Szczególnie w niektórych wioskach może to stwarzać problemy. Trzeba więc kierować bardzo uważnie i zwrócić uwagę na skutery i motory. Może się zdarzyć, że przejazd przez wioskę będzie tak wąski, że konieczne będzie złożenie lusterek. Zazwyczaj jednak samochodom udaje się minąć bez zbytnich komplikacji.

Drogi są nierzadko w kiepskim stanie, pobocza uszkodzone lub nie ma ich wcale. Często w miejscowościach piesi przemieszczają się w krawędzi jezdni, ponieważ nie ma chodników. Należy szczególnie uważać na wystające na jezdnię pojemniki na śmieci. Na terenach górzystych na drogach mogą zalegać kamienie lub gałęzie, a także przemieszczać się zwierzęta, np. kozy czy owce.

Kryzys

Od dłuższego czasu mówi się o kryzysie panującym w Grecji. Nie jest on jednak odczuwalny dla turystów, szczególnie na wyspach. Jedyne niedogodności to brak możliwości w niektórych miejscach płacenia kartą.

Imigranci i bezpieczeństwo

Wyspa nie znajduje się na szlaku imigrantów udających się do Europy. Nie ma tu uchodźców i żadnych obaw odnośnie bezpieczeństwa.

Pamiątki

Sklepy na Korfu oferują całą gamę różnego rodzaju pamiątek. Można tu kupić magnesy na lodówkę, figurki, pocztówki, zakładki, albumy, kalendarze, zdobioną ceramikę, haftowane serwety i obrusy, torby, ręczniki czy nawet kapelusze i sukienki z greckimi wzorami. Do wyboru są także produkty żywnościowe - cała gama ziół, herbat, oliwki z różnymi dodatkami, lokalne miody, m.in. z drzewek pomarańczowych czy z dodatkiem orzechów. Dla miłośników słodkości są tradycyjne galaretki posypane cukrem - lokum. Te oferowane są w dziesiątkach smaków i wielkości opakowań. Hitem są produkty z oliwek - kosmetyki pielęgnacyjne, produkty do kąpieli i włosów, a przede wszystkim mydła. Można wybrać mydło oliwkowe lub z dodatkami, np. z lawendą. Warto spróbować i zabrać do domu tutejszy przysmak, czyli słodki likier z kumkwata. Dostępne są zarówno miniaturowe buteleczki, jak i wielkie butle. Ceny poszczególnych produktów znajdziecie tutaj.

Przez pośrednika czy na własną rękę

Wybierając się na Korfu często zastanawiamy się, czy wykupić wycieczkę w biurze podróży, czy zwiedzać wyspę na własną rękę. Odpowiedź jest prosta - na własną rękę! Pomijając oczywiste korzyści, jak dowolność wyboru czasu i miejsca, które nas interesuje, warto przeliczyć wydatki. Koszt wypożyczenia samochodu na jeden dzień wynosi już od 120 zł (w przypadku wcześniejszej rezerwacji przez internet i bez wykupowania dodatkowych ubezpieczeń). Wypożyczając auto na miejscu trzeba liczyć się z wydatkiem ok. 40-50 euro za dzień. Można dokupić dodatkowe ubezpieczenie zmniejszające kwotę wkładu własnego w przypadku uszkodzenia auta. Wycieczka fakultatywna w biurze podróży zawsze jest droższa, a w przypadku większej liczby osób oszczędności są znaczne, nawet uwzględniając wydatki na paliwo i dodatkowe posiłki. Dodatkowo za podróżowaniem na własną rękę przemawia fakt, że biura podróży nie oferują wycieczek do wielu ciekawych, ale mniejszych i trudniej dostępnych miejsc.

Toalety

Ze względu na słabo rozwinięty system kanalizacyjny oraz wąskie rury odpływowe, w całej Grecji funkcjonuje zakaz wrzucania zużytego papieru toaletowego do muszli klozetowej. Papier wyrzuca się do koszy na śmieci. Dotyczy to również toalet na lotniskach, w hotelach czy restauracjach, nawet jeżeli zabrakło takiej informacji.

Pool bary

Ciekawą alternatywą dla apartamentów z basenem, nieco droższych od tych, które takiego wyposażenia nie posiadają, są pool bary. Na całej wyspie jest ich dosyć sporo. Wszystkie są oznaczone specjalnymi tabliczkami - może to być określenie pool bar, może być informacja, że każdy jest mile widziany. Na czym to polega? Są dwie opcje. Zdarza się, że bar posiada basen, z którego można korzystać do woli, jeśli dokona się zakupu napojów czy przekąsek. Często jest też tak, że niektóre apartamenty i hotele udostępniają swoje baseny dla każdego, nie tylko dla swoich gości. Warunek jest ten sam - trzeba zakupić coś w hotelowym barze, który znajduje się przy basenie.

Pool bar w Agios Georgios na Korfu (foto: wnieznane.pl)