Informacje o Chopoku
Garść przydatnych informacji dla wszystkich chętnych na szusowanie na nartach na stokach słowackiego Chopoku.
Rys historyczny
Ośrodek Jasna Tatry Niskie (Chopok) położony jest w obrębie Kotliny Liptowskiej, w północnej Słowacji. Jego głównym ośrodkiem miejskim jest Liptowski Mikułasz (słow. Liptovský Mikuláš) nad rzeką Wag, który otaczają Góry Choczańskie, Tatry Zachodnie od strony północnej oraz Niżne Tatry od południa. Pierwszych śladów ludzkich tym regionie należy szukać już dwa tysiące lat p.n.e. Świadczą o tym znaleziska z epoki brązu oraz lateńskie i celtyckie. Natomiast pierwsza wzmianka o Liptowskim Mikułaszu pochodzi z drugiej połowy XIII wieku z czasów Władysława IV Kumana.
Niemal od samego początku miasto zyskało charakter handlowy. Organizowano tu targi dwa razy w roku, rozwinęło się rzemiosło, a i swoje piętno odcisnęli Żydzi, którzy przybyli nad Wag prosto z Moraw. Początek XIX wieku stał pod znakiem odrodzenia narodowego. W 1829 roku powstała słowacka biblioteka, a rok później pierwszy teatr amatorski. Utworzono także związek literacko-kulturalny. 10 maja 1848 r. w Liptowskim Mikułaszu ogłoszono postulaty słowackiego ruchu narodowego.
Warto dodać, iż na początku XX wieku w mieście była istna mieszanka narodowa. Połowę mieszkańców (1,7 tys.) stanowili Słowacy. Mniej więcej po równo było Węgrów (900) i Niemców (700). W czasie II wojny światowej zmniejszeniu uległa społeczność żydowska. Wymordowano około 800 osób. Walki o wyzwolenie miasta toczyły się od lutego do kwietnia 1945 roku.
Po zakończeniu wojny zmienił się charakter miasta. Przede wszystkim postawiono na przemysł, ale z początkiem lat 70. zaczęto dostrzegać walory turystyczne. Trudno się dziwić, skoro pobliska Demianowska Dolina oraz góry, z Chopokiem na czele, stały się świetnymi terenami od uprawiania narciarstwa oraz pieszych wędrówek.
Sezon turystyczny i pogoda
Niewątpliwym walorem regionu Liptów na Słowacji jest fakt, iż zarówno latem, jak i zimą nie będziemy narzekać na nudę. To co najbardziej interesuje narciarzy, to fakt, że sezon zaczyna się już grudniu i po trasach na Chopoku możemy śmigać aż do kwietnia. Spora w tym też zasługa sztucznego naśnieżania. W razie niepogody (a pogoda bywa kapryśna, o czym się przekonaliśmy) zawsze można skorzystać z relaksu w aquaparku Tatralandia. Latem piechurzy odnajdą się na tutejszych górskich szlakach czy też trasach wyznaczonych w Demianowskiej Dolinie. Nie zapomniano również o fanach kolarstwa górskiego.
Jedzenie i picie
Po całodniowych szaleństwach na stoku wypadałoby coś zjeść. Z racji, że nie gotowaliśmy obiadów w pokoju, choć była taka możliwość, mieliśmy okazję skosztować słowackiej kuchni. Owszem, pensjonat Maria, do którego chadzaliśmy, serwował np. dania włoskie, ale zasmakowaliśmy także w miejscowych specjałach.
Na pierwsze danie - zupa. Jaka? Może być kapustnica, czyli nasz polski kapuśniak na bazie kiszonej kapusty. Jeśli chodzi o mięso, to do najbardziej popularnych należą wieprzowina, wołowina oraz drób. Najczęściej smażone w oleju i z panierką. Ewentualnie gotowane z dodatkowym sosem, niekiedy pikantnym (naleciałości węgierskie). Grillowane dania stanowią mniejszość, choć pewnie i tego typu pozycje znajdziemy w menu, wszak czego nie robi się dla klientów. Alternatywą dla powyższego są wszelkiego rodzaju kluski, pyzy czy też naleśniki. Dość popularne na Słowacji są bryndzové halušky, czyli kluski z bryndzą albo lokše - forma naleśników robionych na cieście ziemniaczanym i wypiekanych w piecu. Co na deser? Na przykład trdelnik lub skalický trdelnik, czyli ciasto pieczone na obrotowym rożnie.
Jeśli chodzi o alkohole, to z pomocą przychodzą zachodni sąsiedzi, skąd chętnie importuje się piwo. Owszem, miejscowi są dumni, że ich flagową marką jest Zlatý Bažant, niemniej jednak warto sięgnąć po czeskiego Primatora, Skalaka czy Cerną Horę. W karcie napojów znajdziemy także słowackie wina produkowane w południowej części kraju.
Pieniądze i przepisy wjazdowe
Przez 15 lat walutą Słowacji była korona słowacka, która obowiązywała do 31 grudnia 2008 roku. Dzień później zastąpiono ją euro, a ostatnim dniem używania koron był 16 stycznia 2009 roku.
Aby wjechać na teren Słowacji, nie potrzebujemy żadnych wiz ani nawet paszportu. Obywatele polscy korzystają z prawa do swobodnego przepływu osób w ramach Unii Europejskiej.
Jak dojechać?
Najlepszą formą transportu do Liptowskiego Mikułasza i okolic jest samochód. Tym bardziej, że od południowej strony przebiega autostrada D1 (płatna). Niemniej jednak w północne rejony Słowacji w razie potrzeby dojedziemy koleją, gdyż miasto jest usytuowane przy linii kolejowej łączącej Żylinę z Koszycami. Samolot? Najbliższe lotniska znajdują się we wspomnianej Żylinie oraz Popradzie.
Jeśli chcemy wybrać się do południowej części ośrodka Jasna Niskie Tatry (Chopok), należy się kierować na Bańską Bystrzycę oraz Brezno. Oba miasta posiadają dobrą infrastrukturę kolejową oraz drogową.
Orientacyjne odległości z poszczególnych miast Polski do Chopoku. Długość trasy może się różnić od wybranego wariantu.
- Warszawa - Chopok: 520-550 km
- Kraków - Chopok: 185-220 km
- Katowice - Chopok: 220-260 km
- Wrocław - Chopok: 400-450 km
- Poznań - Chopok: 585-640 km
- Gdańsk - Chopok: 740-770 km
Winiety
Jeśli na Waszym szlaku znajdują się autostrady, to warto wiedzieć, iż obowiązują winiety, które można kupić online. Od 1 stycznia 2016 r. wystarczy jedynie nr rejestracyjny oraz adres e-mail, na który dostaniesz potwierdzenie. Warto o tym pomyśleć, gdyż za brak winiety grozi kara sięgająca 500 euro, a mandaty są wysyłane za granicę! Kontrole odbywają się na dwa sposoby - przy pomocy systemu kamer na bramkach i mobilnych kamer na samochodach.
Komunikacja dla narciarzy
Na stoki nie musimy jechać samochodem. Możemy skorzystać ze skibusów lub autobusów miejskich. Na północną część Chopoku pojedziemy m.in. z dworca autobusowego Litpowski Mikułasz AS w kierunku Demianowskiej Doliny. Natomiast od na południową część dotrzemy m.in. z dworców: Podbrezová AS - kierunek Srdiečko oraz Bańska Bystrzyca AS - kierunek Brezno, Podbrezová.
Parkingi
Od strony północnej Chopoku znajdują się parkingi mogące pomieścić łącznie niespełna 1500 aut!
P1 parking centralny: pojemność 180 aut
P2 parking Biela Púť: pojemność 80 aut
P3 parking Záhradky: pojemność 80 aut*
P4 parking Lúčky: pojemność 350 aut / 10 autobusów
P5 parking Pavčina Lehota: 650 aut (znajduje się przed wjazdem do Demianowskej Doliny)
Przy wyciągu Grand Jet znajduje się dodatkowo parking VIP mogący pomieścić 60 aut.
* - ponadto na powierzchni dodatkowej jest miejsce dla 50 samochodów. Niemniej warto pamiętać, iż parking Záhradky jest podzielony na dwie części - podlegającą firmie TMR oraz prywatnej. Jak nietrudno się domyślić, u osób prywatnych musimy zapłacić za postój.
Po napełnieniu parkingów P1, P2, i P3 pracownicy parkingów skierują kolejne auta na parking P4 Lúčky, a przy bardzo dużym natężeniu ruchu także na parking P5 Pavčina Lehota. Wówczas możemy liczyć na darmowy przejazd busikami, które dodatkowo krusują między parkingami P4 Lúčky, P3 Záhradky i P1 Jasná.
Inaczej wygląda sytuacja od strony południowej. Tam zmieści się nieco ponad 400 samochodów - parking Trangoška (340 aut) oraz Srdiečko (90 aut).