Kościół Santa Maria del Mar
Między ciasnymi uliczkami dzielnicy Ribera usytuowany jest kościół, który z zewnątrz sprawia wrażenie potężnego, masywnego, wręcz nie pasującego do okolicznej architektury. To świątynia Santa Maria del Mar, którego początki datuje się na pierwszą połowę XIV wieku. Jest świetnym przykładem katalońskiego gotyku.
Prace przy budowie rozpoczęto w 1329 roku, kiedy to kamień węgielny położył król Alfons IV Aragonii, o czym przypomina stosowna tabliczka w językach łacińskim i katalońskim. Należy jej szukać na fasadzie od strony Fossar de les Moreses. Podczas budowy nie obyło się bez przeszkód. Mury, kaplice oraz elewacje były ukończone w połowie XIV wieku, ale część tych prac poszła na marne, gdyż 30 lat później świątynię dotknął pożar. Ostatecznie w 1384 roku kościół został konsekrowany.
Przed zachodnim wejściem natkniemy się na figury św. Piotra i Pawła. Natomiast w tympanonie dostrzeżemy postacie Zbawiciela, Matki Bożej oraz św. Jana. Natomiast co w środku? Przede wszystkim przestrzeń, przestrzeń i jeszcze raz przestrzeń! Brak tu architektonicznych podziałów między nawą a prezbiterium. Nie ma też udziwnień, zbędnych zdobień. Dodatkowo proste żebrowanie sklepienia, smukłe kolumny i wysokie okna pozwalają na oświetlenie wnętrza naturalnym blaskiem. A propos okien, zwróćmy uwagę na kolorowe witraże, które tworzono w różnych okresach.
Ciekawostką jest, iż wg Josepa Braconsa (historyk sztuki) podczas budowy jednostką miary były stopy. Jedna stopa mierzyła wówczas 33 centymetry. Pozwoliło to na budowę kościoła z iście precyzyjnie. I jeszcze słowo o wspomnianym Fossar de les Moreses. Znajdywało się tu jedno z dwóch cmentarzysk usytuowanych w obrębie kościoła. Dziś znajduje się tam stosowny monument, przy którym składane są kwiaty przy okazji różnych uroczystości.
Warto również zajrzeć do literatury. Bardzo ciekawie o kościele Santa Maria del Mar pisze Ildefonso Falcones w powieści historycznej „Katedra w Barcelonie”, której akcja toczy się w XIV wieku i ma silny związek z budową świątyni.
