wNieznane.pl

Katalonia

Tarragona



Dlaczego warto odwiedzić Tarragonę? Choćby z uwagi na fakt, iż to miasto z bardzo bogatą historią, której początków należy szukać jeszcze przed naszą erą. Pierwotnie teren został zasiedlony przez Iberów, aby z czasem przejść w ręce Kartagińczyków aż do III w. p.n.e., kiedy za sprawą braci Publiusza i Gnejusza Korneliuszy Scypionów osiedlili się tu Rzymianie. Ówczesna Tarraco była bazą warowną, skąd ruszano na podbój Półwyspu Iberyjskiego. Taki stan rzeczy trwał do początku V wieku, kiedy to nadmorski gród zdobyli Swebowie i Wandalowie, żeby po dziesięciu latach wejść pod pieczę Wizygotów. Jednak to nie koniec wyliczanki, bo w 713 roku wkroczyli tu Maurowie, a na przestrzeni wieków władzę nad Tarragoną sprawowali także arystokraci z Barcelony, a w XVIII w. stacjonowały tu wojska angielska. Trzeba przyznać, że przekrój niezły.

 

Co nam pozostało z tamtych czasów? Przede wszystkim zabytki z czasów rzymskich, które zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO w 2000 roku. To kompleks Passeig Arqueologic, w skład którego wchodzą m.in. resztki starożytnych murów, teatru, amfiteatru czy też cyrku, na arenie, którego odbywały się wyścigi rydwanów (I w. p.n.e.). Wspominany amfiteatr bardzo dobrze widać z tarasu widokowego na Rambli, skąd rozpościera się panorama na bezkres morza, plażę, a bliżej nas – zabytkowy obiekt sięgający II wieku! Co jeszcze? Rzymskie Forum, zajmujące powierzchnię 18 hektarów, które między I a V wiekiem było w użyciu. Dziś, za kilka euro możemy je zwiedzać.

 

Spacerując już po Rambli natkniemy się m.in. na pomnik dedykowany „Castellersom”. To kilkunastometrowa instalacja stworzona z ludzi, którzy uczestniczą w konkursach budowania wież z ludzi. Niewątpliwie jest to dyscyplina, która wymaga dużo siły, koncentracji, a także lat ćwiczeń. Niejednokrotnie podczas tego typu imprez dochodziło do poważnych wypadków, również śmiertelnych. Tak czy inaczej, warto tu przyjechać i wziąć udział w tym niezwykłym święcie.

 

Jednym z tradycyjnych miejsc, które się zwiedza jest... katedra. Ta w Tarragonie zaczęła powstawać w XII wieku na zlecenie arcybiskupa Bernata Torta. Budynek kształtował się przez kolejnych 200 lat. Dziś możemy podziwiać mieszankę romańsko-gotyckiego stylu. Dodatkiem jest dzwonnica o wysokości 70 metrów.

 

Do innych rzymskich zabytków położonych na obrzeżach miasta zalicza się m.in. akwedukt rzymski, zwany diabelskim mostem (El Puente del Diablo), który dostarczał niegdyś wodę. W miejscu, gdzie przekracza dolinę, ma 249 m długości i 27 m wysokości w najwyższym miejscu. Składa się z dwóch pięter. Dolne zbudowane jest 11 łuków, a górne z 25.

 

Osoby poszukujące adrenaliny i szeroko rozumianej rozrywki powinny skierować się do PortAventura. To prawdziwy kompleks, który zapewni emocje i zabawę całej rodzinie. W poszczególnych strefach tematycznych mamy wszelkiej maści rollercoastery, zjeżdżalnie, elektryczne samochodziki i wszystko to, czego wymagacie o tego typu miejsc. Dodatkowym atutem jest Ferrari Land, czyli 70 tys. m² powierzchni wszystkiego, co związane z tą słynną włoską marką. PortAventura leży zaledwie kilka kilometrów od Tarragony.



Pokaż Tarragona na większej mapie


Zdjęcia Tarragona